Jest listopad a mamy 13 stopni i słońce! Trzeba to wykorzystać. Zebraliśmy się w 7 moto z Krakowskiej grupy na FB i w drogę. Trasę wyznaczył nam Tomek na VStromie 650, do popołudnia zrobiliśmy około 250 km. Kierunek – Zamek Bobolice i Zawiercie, całość bardzo dookoła, bocznymi drogami, ładnie i sucho na szczęście… no może…
Bieszczady na Suzuki V-Strom 650
Tym razem będzie o czymś innym niż projekt Yamaha Cafe… moto bardzo niewyróżniające się, niczym nie zaskakuje, ale jest świetnym sprzętem do kilkudniowych wypadów we dwoje. Motor jeszcze stygnie, namiot suszy się na balkonie, mam czas żeby opisać 4 dniową wycieczkę w Bieszczady.