W ciągu ostatnich dni udało się wybebeszyć kolejne elementy:
- reszta tapicerki ze środka – żadnych ubytków, tylko do wyczyszczenia i wylizania
- wszystkie szyby (5 szyb ori BMW bezbarwne, przednia jakiś zamiennik niebieski do wymiany),
- listwy ozdobne – mam nadzieję, że nie ładnie wejdą ponownie na miejsce po malowaniu (zmiana na shadow), udało się bez dewastacji, najdłuższe listwy lekko pogięte ale z tego co zdążyłem się wyedukować to w normie i powinny się naprostować wchodząc ponownie na miejsce
- mechanizm szyberdachu – co za cholerstwo… szyny osadzone na uszczelnieniu, jeszcze zostało mi wyjąć linki
- podsufitka – cieszę się, że udało się wyjąć ją w całości, jest w bardzo ładnym stanie i jeśli tylko uda się ją doczyścić, to będzie ładna ori podsufitka. Co prawda w jednym miejscu przy odklejaniu jej od krawędzi szyberdachu naderwałem fragment, ale powinien się schować w niewidocznym miejscu, podklejony… na przyszłość od razu używać opalarki do rozpuszczania kleju…
No i najprzyjemniejsze – przyszły pierwsze zabawki: zamówiłem w ASO listwy progowe a’la IS. Już teraz są potrzebne do przymiarek i wywiercenia otworów montażowych, zanim auto trafi do blacharza. A swoją drogą – stany magazynowe w DE pokazują niewiele dostępnych sztuk… może warto się było pospieszyć.
PS: polecam lekturę naklejek na szybie